Wielu rodziców próbuje nauczyć swoje dzieci radzenia sobie z porażką. Dzieciom często zależy na wygranej, gdyż to buduje ich pozycję wśród rówieśników. Pokazanie, że nie zawsze da się zwyciężać jest istotną kwestią, która ma znaczący wpływ na wychowanie potomka i jego dalsze losy w dorosłym życiu. Jak nauczyć dziecko godzić się z porażką?
Każdy z nas pamięta porażki, które poniósł, mimo że większość z nich chciałoby się zapomnieć. Także dzieci, już od najmłodszych lat, osiągają sukcesy, ale i odnotowują upadki. Skąd bierze się u nich chęć ciągłych zwycięstw? Niestety, ale z naśladowania dorosłych. Widzą one swoją mamę, która jest zła, że nie dostała najwyższej premii w firmie i tatę, który złości się po przegranym meczu ulubionej drużyny. Często także dzieci chcą udowodnić, że wykonują daną czynność najlepiej – niezależnie od postawy rodziców.
Jeżeli Twoje dziecko poniesie jakąkolwiek porażkę, chociażby w zwykłej grze, może różnie okazywać swoje emocje – smutek, złość, rozczarowane, a nawet może wpaść w furię. Złość jest całkowicie normalnym zjawiskiem w takiej sytuacji i jak twierdzą psychologowie, rodzice nie powinni tłumić emocji u swoich pociech, oczywiście w granicach rozsądku. Po porażce warto porozmawiać ze swoim dzieckiem i uświadomić je, że takie rzeczy się zdarzają i zmotywować je do dalszej walki. Nic tak nie wzmacnia, jak porażka, dlatego warto zachęcać dziecko do dalszych starań, treningów, które w przyszłości zaowocują zwycięstwami.
Życie to nieustanna gra ambicji – nikt nie chce być przegranym, każdy chce wygrywać – wytłumacz na spokojnie to swojemu dziecku i zapewnij je, że jesteś jego największym kibicem. Im szybciej nauczy się walczyć z porażkami, tym więcej sukcesów odniesie w dorosłym życiu. Jeżeli chcesz dodatkowo zmotywować swoją pociechę, opowiedz jej jakąś historię z Twojego życia, gdy po porażce stałeś się jeszcze silniejszym człowiekiem i odniosłeś zamierzony sukces.
Podczas rozmowy należy unikać wszelkich słów, którymi można urazić swoje dziecko. Nawet jeżeli także czujesz się rozgoryczony porażką swojego syna lub córki w meczu tenisowym, nie mów mu, że jest nieudacznikiem – nie obrażaj go! Jeżeli chcesz nauczyć kilkulatka radzić sobie z porażką, podczas zwyczajnych gier, np. w chińczyka, nie możesz specjalnie przegrywać. Jeżeli zostaniesz pokonany po wyrównanej walce, pogratuluj zwycięzcy i daj dziecku wzór do naśladowania w podobnych sytuacjach. Dziecko w końcu zrozumie, że na wiele sytuacji w życiu nie ma się wpływu, zwłaszcza w grach losowych. Dlatego powinno nauczyć się czerpać radość z samej gry, a nie tylko z pozytywnych wyników rozgrywek.
Jeżeli wymagasz od swojego dziecka osiągnięcia pewnych celów, pamiętaj aby pochwalić go za każdy sukces. Nie bądź twardym, wymagającym rodzicem. Dziecko potrzebuje czułości – zwłaszcza po porażce słowa pocieszenia na pewno mu się przydadzą.
Jeżeli zauważysz, że Twoje dziecko całkowicie nie radzi sobie z przegraną, np. bije dzieci, które odniosły zwycięstwo, a rozmowy z nim nie pomagają, wówczas warto odwiedzić specjalistę, który zdiagnozuje Twoją pociechę i postara się zwalczyć zaistniały problem.
Radzenie sobie z porażką nie jest łatwe. Wielu dorosłych ma problem z zaakceptowaniem swoich przegranych. Nie ma się więc co dziwić, że również dzieci przeżywają każde swoje potknięcie. Ważną rolę odgrywają wówczas rodzice, którzy są w stanie nauczyć swoje dziecko radzić sobie z klęską. W końcu “co Cię nie zabije, to Cię wzmocni”.